Robię jak tę kamizelkę. Oczka przerabiam ściśle. Podczas wrabiania szóstej części ażuru w reglanach zdecydowałam, że ostatni rząd przerobię już oczkami prawymi, a nie ażurem. W tym rzędzie już nie dodaję oczek w rękawach, tylko w tyle i przodach. Zaraz potem dzielę robótkę i przody mają po 51 oczek (z plisami), tył ma 94 oczka. Pod pachami dodałam po 5 oczek, więc korpus ma 2x51+94+2x5=102+94+10=206 oczek. Na bokach robię 3 oczka lewe przedzielone dziewięcioma oczkami prawymi: dwa to przedłużenia oczek lewych na brzegach reglanu, a trzecie to oczko środkowe pod pachą, taki fałszywy szew.
Rękawy mają po 80 oczek plus 5 spod pachy=85. Zaczęłam od zrobienia lewego rękawa na drucie 3 z żyłką 40 cm. Co kilka rzędów zamykam po oczku po obu stronach oczka lewego pośrodku. Nadal robię też dwa oczka lewe na przedłużeniu tych oczek z obrzeży reglanu. W okolicach łokcia przechodzę na magic loopa i kontynuuję zamykanie oczek aż dochodzę do 51 oczek na wysokości połowy przedramienia. Teraz już robię prosto, bez zamykania oczek. Na koniec mankiecik z kilku rzędów francuza.
Teraz przechodzę do dalszej części korpusu. Najpierw robię prosto do talii, a potem dodaję oczka co kilka rzędów (4 oczka w rzędzie) wokół oczek lewych.
Osiągam 234 oczka i po przerobieniu kilku rzędów po dziewiątej dziurce - robię plisę francuzem.
15.12.2016 zakończyłam oczka drutem 4,5.